Oszuści Internetowi i nie tylko – jak nie dać się oszukać

Oszustwa występujące w Internecie generują bardzo szkodliwe konsekwencje nie tylko dla wiarygodności innych użytkowników sieci. Pozytywnym zjawiskiem jest propagowanie informacji o tym jak działają oszuści, to pomaga, sprawia, że użytkownik jest informowany o tym, jak może przestrzec się przed oszukańczym procederem.  Niestety, nie tylko Internet staje się medium, które w coraz większym stopniu zagraża interesom zarówno sprzedających jak i kupujących. Oto klika scenariuszy, jak możemy paść ofiarą oszusta.  

zmiana sprzedawcy energii

zmiana sprzedawcy energii

Halo, czy pani mnie słyszy?

Jak podaje Joanna Kochańska, która zbadała dogłębnie temat oszustw, – Takie pytanie w słuchawce usłyszało już wiele osób. Ponieważ głos (częściej kobiecy), brzmi jak z oddali, coś przerywa, odruchowo mówisz „tak’: To wystarczy złodziejowi. Twoje „tak” zostaje nagrane i wykorzystywane potem do zupełnie innych celów, np. jest wmontowane do innego nagrania i po jakimś czasie okazuje się, że zgodziłaś się na zakup jakiegoś produktu lub usługi. np. na zmianę sprzedawcy energii, która chciaż bywa sposobem na obniżenie rachunków, to w tym wypadku nie będzie to oferta od najtańszego sprzedawcy energii. Dla kogoś nieuczciwego to nic innego, jak dowód zawarcia umowy przez telefon. Jeśli wyświetla ci się nieznany numer telefonu, nie odbieraj od razu. Najpierw pomyśl, że może to ktoś o złych intencjach. Na pytanie „Czy pani mnie słyszy? lepiej odpowiedzieć pytaniem „Przepraszam, a o co chodzi? Osoby uczciwej nie urazisz takim zwrotem — zapewne zrozumie, że skoro pytasz, to ją słyszysz, więc wyjaśni, po co dzwoni. Gdy numer wydaje ci się podejrzany, nie odbieraj — najwyżej za chwilę oddzwonisz. Masz dostęp do internetu? Od razu sprawdź telefon, np. na stronie www.nieznanynumer.pl albo www.ktodzwonil.pl

Pilne wezwanie do zapłaty

Z danych policji wynika, że znacznie częściej nabieramy się na wezwania instytucji, ściągających przeterminowane należności. Nazwy takie jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowy Rejestr Sądowniczy czy Inspekcja Transportu Drogowego nie budzą wątpliwości — mogliśmy przecież złapać mandat (pewnie przeoczyłaś fotoradar albo dorosły syn wziął samochód i przekroczył prędkość) czy zapomnieć o jakimś podatku. Wiele osób nie płaci też abonamentu radiowotelewizyjnego, o czym złodzieje doskonale wiedzą, więc wysyłają fałszywe wezwanie do uiszczenia zaległości, podając swój numer konta. I często udaje im się trafić. Ponieważ zwykle są to niezbyt wysokie kwoty, np. 50, 100 złotych, płacisz, by uniknąć większych kłopotów. Jak sprawdzić, czy nie chcą cię naciągnąć? Jeśli masz stare pisma od danej instytucji, porównaj pieczątki (także wielkość stempla) i dane. Najlepiej jednak napisz maila lub zadzwoń, oczywiście korzystając z danych podanych na stronie internetowej sprawdzanej firmy (nigdy nie bierz tych informacji z otrzymanego, podejrzanego pisma, złodzieje tylko na to czekają!). Wystarczy wtedy podać numer sprawy, aby wyjaśnić całą sytuację.

Wystrzegaj się fałszywych rachunków za prąd, nie od dziś najwięksi i najtańsi sprzedawcy prądu: PGE, Enea, padli ofiarą hakerów. Do ich odbiorców przychodziły fałszywe faktury. Czasem oszust chciał nabrać także innych, przesyłał fakturę sprzedawcy energii do odbiorcy, sygnowaną logiem innego. Warto, więc wiedzieć kto sprzedaje nam prąd, a kto jest dystrybutorem energii, odpowiedzialnym za awarie prądu.

Gratulacje, kupiłeś… zdjęcie!

Serwisy aukcyjne to miejsca, gdzie można kupić rzeczy nowe i używane po atrakcyjnych cenach. Są dobrze zabezpieczone przed działaniami oszustów, jednak i tam zdarzają się sprytne wyłudzenia. Na przykład ktoś wystawia na aukcje sprzęt elektroniczny i po otrzymaniu pieniędzy, nie wysyła towaru. Gdy zaczynasz wysyłać monity, okazuje się, że kupiłaś nie komórkę, a tylko jej zdjęcie! Po dokładnym wczytaniu się w opis, okazuje się, że faktycznie było ono przedmiotem aukcji. Dokładnie zapytaj opis aukcji. Pozytywne opinie nie są 100%. gwarancją uczciwości sprzedającego. Skontaktuj się z nim drogą milową i upewnij się, że przedmiot aukcji jest zgodny z opisem i że dobrze rozumiesz treść ogłoszenia. Gdy padniesz ofiarą oszusta, natychmiast skontaktuj się z serwisem, a następnie z policją.